Welcome 2021!
Rok 2020 to rok "nietypowy" lekko mówiąc ;) Cieszę się, że już minął. Dziękuję mu za wszystkie lekcje i mocno zamykam drzwi za sobą... Trochę jeszcze boję się snuć odważne plany na 2021. Szczerze, muszę przyznać, że chyba właśnie możliwość złapania oddechu w Pelniku pozwoliło mi nie zwariować!
W Olsztynie mieszkam już chyba 19 lat (!) i choć udało mi się stworzyć tu swoje miejsce na Ziemi, kiedy tylko nadchodzi weekend uciekamy do Pelnika :) Z Nowym Rokiem postanowiłam wrócić do zaglądania na bloga, stworzenia funpage na FB i może nawet profilu na Instagramie.
Tak fajnym miejscem jak Pelnik można się chwalić :)
Póki co informujemy, że po latach wróciła prawdziwa zima! Taka z mrozem -20 i śniegiem prawie po kolana! W czasie pandemii nawet górka z krzakami, w środku lasu sprawiała Dziewczynkom frajdę!
W tym tygodniu, przez kilka dni można było zobaczyć słońce. Jak dobrze wziąć głęboki oddech i choć na chwilę zapomnieć o tym, towarzyszącym nam od miesięcy niepokoju...
Trzymajcie się i trzymajcie kciuki za realizację pomysłów na ten rok :)
Także szukajcie naszego funpage i wyczekujcie profilu na Insta!
Komentarze
Prześlij komentarz